| Forum Alchemia || Forum Nurkopedia || Forum Kraken || Forum VIP Divers || Forum Zanurkuj |

Austria

Moderator: Kadra

Austria

Postautor: ad » 2010-07-19, 21:23

CO PRAWDA 600 KM. ALE PO AUTOSTRADACH

Dość znaną nazwą staje się w Polsce jezioro Attersee. Pięknie położone w okolicach Salzburga, gdzie dojazd i logistyka są bardzo ułatwione.

Z zasłyszanych opowiadań o tym, niezwykłym, regionie i mnie ciekawość zaciągnęła i ciąga nadal ... nawet kilka razy. Miejsce jest niezwykłe, pełne nieodkrytych nurkowisk, z niesłychanie fantastycznym klimatem bo przecież nurkuje się w Alpach!

Pomysł aby tam pojechać zrodził się zupełnie przypadkowo. Najpierw turystycznie, aby zobaczyć co w trawie piszczy, a teraz już z pełną świadomością nurkujemy w najlepszych miejscach okolicy Attersee.

Jezioro Attersee położone jest obok autostrady A1 miedzy Wiedniem, a Salzburgiem. Zjeżdżamy z autostrady w miejscowości Seewalchen, która dosłownie przylega do jeziora.

Jeśli w Polsce miasto, miasteczko….ba! nawet wieś przylega do jeziora to zawsze zakładam, że woda w tym jeziorze jest kiepskiej jakości. Zazwyczaj ta teoria się sprawdza. Nad Attersee mamy sytuację odwrotną - wiele miejscowości przylega do jeziora, ale woda jest zawsze czysta. Krystalicznie czysta to za duże słowa, ale przejrzystość waha się zazwyczaj między 10, a 30 metrów w zależności od:

- ilości nurków mącących płetwami

- pory roku

- pory deszczowej.

Reguła jest jedna. Im zimniej tym woda bardziej klarowna. Zazwyczaj do głębokości 15 metrów waha się w granicach 10-15 m. Poniżej termokliny 20 i więcej. Attersee ma linie brzegową 50 km i głębokość blisko 170 m. Bogata fauna i flora, jak na jezioro górskie sprawia, że nie tylko nurkowie zjeżdżają się tu tłumnie w okresie wakacji ale także wędkarze. Musimy wziąć to pod uwagę podczas planowania naszych nurkowań.

Jezioro praktycznie nie zamarza. Ostatnio zamarzło 30 lat temu. Lód pokazuje się w północnej części jeziora w małych zatoczkach.

W październiku 2009 termoklina była na 17 m głębokości. Temperatura wody do termokliny 14 stopni. Temperatura na powierzchni 3-7 stopni. W tym samym czasie przeciętne polskie jezioro było już wychłodzone do temperatury 8-9 stopni. Mamy tu podobną sytuacje jak z naszym rodzimym jeziorem Hańcza, które zamarza jako ostatnie jezioro w Polsce, gdyż głębiej położone masy wody muszą znacznie dłużej się oziębiać. Attersee jest prawie dwa razy głębsze od Hańczy nic więc dziwnego, że tak ogromne masy wody po prostu nie nadążają się wyziębić przez okres zimy.

Charakterystyka zbiornika jest zróżnicowana. Mamy tam doskonale oznaczone miejsca nurkowe. Trafić możemy za pośrednictwem rozdawanych za darmo przewodników po okolicach.

Znajdziemy pod wodą:

- wspaniałe łąki z wieloma gatunkami roślin wodnych (najpopularniejsze to rdestnice wąsko i szerokolistne, ramienice, rzadkie gatunki traw, moczarka kanadyjska),

- zatopione lasy ( czasami kilkuset letnie świerki długości do 30 !),

- łagodnie lub ostro opadające stoki piaszczyste (do złudzenia momentami przypominające Bałtyk),

- zatopione tzw. ”atrakcje dla nurków” typu samochody, kesony, łodzie, platformy,

- zapierające dech w piersiach ściany podwodne (zarówno kamieniste jak i torfowe),

- bogata flora to głównie szczupaki, miętusy, węgorze, okonie, płocie, klenie, sieje, pstrągi,

- często dno ma niejednorodny kształt z różnymi uskokami, progami, kanionami, dziurami, mniejszymi i większymi głazami.

To właśnie dla pionowych ścian ściągają tu miłośnicy nurkowań głębokich – nurkowie techniczni. Głębokość 130 metrów np. u podnóża ściany Schwarze Brucke bowiem to nie lada gratka dla zaawansowanego nurka i dość znaczne niebezpieczeństwo dla niedoświadczonego, nie opływanego nurka początkującego.

Chcę tym samym zaznaczyć, że jezioro ma miejsca zarówno dla nurków początkujących jak i dla technicznych, ale warto wiedzieć które i gdzie są dla kogo. Jak wszędzie i tu wypadków nie brakuje.

Okolica Attersee to wiele jezior położonych zazwyczaj na większych wysokościach. Wolfgangsee, Mondsee, Swarzensee, Grundlsee, Traunsee, Nussensee, Halstatterssee i wiele innych mniejszych jezior. Mamy tu zatem sporo do objechania i poznawania, a samo jezioro Attersee to i tak zbiornik, który starczy na kilka dobrych wyjazdów nurkowych.

Z jeziorem tym związana jest legenda iż żyła tu niegdyś Syrena. Przynosiła dla mieszkańcom złoto i klejnoty z dna jeziora. Zachłanność mieszkańców jednak zmusiła syrenę do opuszczenia jeziora i skryła się ona za wodospadem o nazwie Nixenfall (wodospad syreny).

Możemy w wolnej chwili przejść się na 2 km spacer aby dotrzeć do uroczego zakątka z wodospadem i posągiem syreny.

W Attersee jest w sumie 26 oznaczonych i przygotowanych miejsc nurkowych. Znajdziemy je w przewodniku dla turystów, który dostać możemy praktycznie w każdym zakątku Attersee. Można dostać wersję niemiecko- i anglojęzyczną. Przewodnik nazywa się „A divers’s Paradise” sponsorowany przez lokalną organizację Attersee divingworld.

Miejsca nurkowe oznaczone są w przewodniku odpowiednim numerem i kilometrem na którym znajduje się dane nurkowisko. Wystarczy otworzyć przewodnik, wybrać sobie odpowiednie miejsce nurkowe i zatrzymać się na zaznaczonym kilometrze. Jest jednak mały mankament, a mianowicie większość miejsc nurkowych znajduje się przy ulicy i parking samochodowy pomieści od kilku do kilkunastu samochodów. Zatem gdy parking jest zajęty raczej nie ma szans na zaparkowanie auta w okolicy (wąskie drogi). W takiej sytuacji jedziemy na inne miejsce nurkowe. Latem i w ciepłe dni naturalnie ciężko o miejsca, po za sezonem zazwyczaj nie ma problemu.

Spośród kilkunastu miejsc które było dane mi już obnurkować poniżej opisze te wg. mnie najciekawsze.




* Surfplatz – patrząc w przewodnik raczej mało kto zdecyduje się na nurkowanie w tym miejscu bo zwyczajnie nie ma tam nic ciekawego zaznaczonego co nurek chciałby oglądać pod wodą. Tymczasem spotkamy tam bardzo dużo węgorzy. Miejsce to jest licznie odwiedzane także przez windsurferów w ciepłe dni tak wiec musimy to wziąć pod uwagę przy wynurzaniu się na powierzchnie. Doskonałe miejsce na nocne Nurkowanie. Dla fotografów nie lada gratka, a jeśli ktoś ma zapędy wędkarskie to z pewnością ucieszy go fakt, iż Austryjacy nie łowią węgorzy. Uważają je za ryby, których się nie jada. Zatem każdy osobnik jakiego spotkamy pod wodą ma grubość ręki!
Unterwasserwald – czyli zatopiony las. Jak sama nazwa wskazuje. Dużo starych drzew pod wodą. Wielkie kłody walające się po cały dnie.
Twin Towers – moje ulubione miejsce na aklimatyzacje i jazdę ze skuterem podwodnym. Dużo stojących drzew. Spotkamy tu także naprawdę olbrzymie szczupaki i kilka atrakcji typu zatopiona żaglówka czy pomost.
Ofen – to właśnie miejsce dla bardziej wymagających. Ostro opadające dno do około 20 metrów, a następnie pionowa ściana z granitu która opada do ok. 130 metrów. Z racji tego, że początkującym nurkom miejsce się to odradza, a zaawansowani chcą jak najszybciej zaliczyć głębokość to łąki podwodne w płytkich warstwach tego miejsca są prawie nie naruszone. W konarach drzew zobaczymy szczupaki i miętusy. Nie wiem czy to przypadek ale zazwyczaj szczupaki siedzą na głębokości około 15 metrów.
Schwarze Brucke – to jest chyba najlepsze miejsce do nurkowania w tym jeziorze. Praktycznie od jezdni pionowa ściana ciągnie się w dół do głębokości ok. 130 metrów. Niedoświadczony nurek, który ma problem z pływalnością zdecydowanie powinien odpuścić sobie to miejsce. Opadając w dół ciężko wyhamować na ścianie. Po prostu nie ma się momentami czego złapać. To tu zdarzyło się najwięcej śmiertelnych wypadków nurkowych.
Schlirwand – to miejsce ze ścianą ale torfową. Wyżłobione dziury i wnęki w ścianie są doskonałą ostoją jak na moje oko dla gigantycznych miętusów. Ściana dość nietypowa jak na to jezioro. Warto zobaczyć!
Spośród nieopodal leżących jezior dobrze odwiedzić Wolfgangsee. Miejsce nurkowe z łatwością znajdziemy. Duży parking i zawsze nurkujące osoby. Wchodząc do wody na ok. 30 m głębokości znajdziemy posąg porcelanowej syrenki z czaszą na głowie na której zawsze coś leży ale zawsze każdy widzi coś innego. Efekt narkozy azotowej. Kłótnie i spory co tam było przerywa zazwyczaj oglądanie zdjęć gdzie widać „czarno na białym” co tam leżało. I tak np. podczas moich nurkowań była piłka i kaczuszka do kąpieli w wannie. Dość abstrakcyjne przedmioty...
Po drugiej stronie Wolfgangsee widzimy pionową ścianę wchodzącą bezpośrednio w wodę. Niektórzy lokalni nurkowie nazwali to najlepszym miejscem do nurkowania w okolicach. Niestety dostać się można tam tylko łodzią, a zatem nurkowanie musi być dużo wcześniej załatwione i przygotowane. Pod wodą idealnie prosta ściana ciągnie się do głębokości 80 m. Woda ma przejrzystość do 30 metrów niemalże zawsze.
Niektóre miejsca nurkowe w Attersee są przygotowane ściśle pod szkolenia. Liczne platformy, atrakcje nurkowe oporęczowane sznurkami aby nurek się nie zgubił. Najwięcej miejsc nurkowych jest od wschodniej strony Attersee w okolicach miast Weyregg, Steinach i Weissenbach oraz Unterach. Zachodnia strona jest trudniej dostępna.
W okolicach Attersee teoretycznie obowiązuje wykupienie karty do nurkowania.
Niektórzy nurkowie nieświadomie wykupują tą kartę mimo, że nie ma konieczności. Inni za namową kogoś. O co w tym chodzi tak naprawdę?
Faktycznie karta ARGE Diving Austria dla nas Polaków potrzebna jest w dwóch przypadkach:
1) pozwala ona nam zanurkować sąsiednich jeziorach: Vordere Langbathsee, Vorderer Gosausee, Hallstatattersee, Erlaufsee, Grundlsee, które należą do Austriackich Lasów Państwowych,
2) obejmuje ubezpieczenie nurkowe.
Inne powody to: wykupując kartę uczestniczymy w eco-projekcie na rzecz ochrony środowiska, przykładamy się do rozbudowy infrastruktury dla nurków itp.
Może się zdarzyć, że nurkując w jakimś miejscu poproszą nas o okazanie karty. Jeśli będziemy zachowywać się kulturalnie, nie będziemy przeszkadzać innym może się okazać, że karta jest nam zupełnie zbędna. To dość delikatne zagadnienie i do końca sam tego nie rozumiem, ale nie ma konieczności wykupowania tej karty zawsze na 100%.
Charakterystyka jezior, na które wymagana jest karta.

Vordere Langbathsee – jezioro leży na wysokości 664 m.n.p.m. Około 40 km od Attersee
Hallstatattersee – 508 m. n.p.m. Około 45 km od Attersee, stąd już przysłowiowy rzut beretem do Vorderer Gosausee. To jezioro leży już na wysokości 933 m.n.p.m. Nurkowanie tam na pewno zostaje w pamięci gdyż nurkujemy u podnóża najwyższej góry Dachstein.
Grundlsee – leży na wysokości 712 m.n.p.m. Dystans od Attersee około 60 km. Nad jeziorem jest centrum nurkowe, które organizuje nurkowania podlodowe w okresie zimowym.
Wolfgangsee – 540 m.n.p.m. 18 km od Attersee. Nic więc dziwnego, że nurkowie z Attersee często odwiedzają i to jezioro.
Mondsee – na wysokości 540 m.n.p.m. praktycznie przylega do Attersee. Ma gorszą przejrzystość wody. Nie mniej jednak oferuje ciekawe nurkowania w okolicach Kreuzstein, Kienbergwand, Harnischwand.
Ciekawostką regionu Attersee, zawsze zaskakującą polskiego nurka są maszyny do nabijania butli. Coś jak u nas maszyna do coca-coli albo do wydawania snikersów. Tam za drobną opłata możemy sami nabić sobie butle.
Bardzo ciekawym pomysłem jest nurkowanie w rzece Traun. Idealnie logistyka pozwala nam na to w drodze powrotnej do Polski. Gdyż wyjeżdżając z Attersee na autostradę A1 w kierunku Wiednia przejeżdżamy dosłownie kilkanaście kilometrów i mamy zjazd do centrum nurkowego Atlantis w miejscowości Steyrmuhl. Przeważnie mało kto nurkuje w rzekach, a tu mamy bardzo ładnie przygotowana bazę nurkową.

Z rzekami jest tak, że po lub w trakcie opadów deszczu będą one nieudane, ale wystarczą dobre 2-3 tygodnie słońca,a przejrzystość wody w rzece sięga ok. 15 metrów. To robi wrażenie.

Podczas nurkowania z bazy Atlantis pod wodą znajdziemy dużo konarów drzew, zatopiony domek, mini kaniony wyrzeźbione w korycie dna. Niesamowicie duże ryby widzimy praktycznie po kilku minutach nurkowania. I to jakie ryby! Łososie, pstrągi, karpie, szczupaki, klenie! No i do tego te doznania nurkowania w silnym prądzie w rzece w Austrii. Wow! No sam powiedz ilu masz znajomych, którzy nurkowali w rzece??? Baza Atlantis prowadzona jest przez przezabawnego gościa o imieniu Franz. Po 5 minutach rozmowy zastanawiasz się czy trafiłeś do kabaretu czy do bazy nurkowej gdyż gość cały czas żartuje.


TEKST ZAPOŻYCZONY Z INNEGO FORUM

Można by było tam pojechać co Wy na to?
Ostatnio zmieniony 2010-08-17, 22:47 przez ad, łącznie zmieniany 1 raz
Wrak Zen na Cyprze jest jak piękna kobieta nigdy nie masz dość :-D
Awatar użytkownika
ad
Klubowicz Krakena
Klubowicz Krakena
 
Posty: 42
Rejestracja: 2009-07-26, 19:58
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Płeć: Mężczyzna
Stopień nurkowy: początkujący

Postautor: Tomasz Łach » 2010-07-19, 21:38

Swietny pomysl ! Pytanie tylko czy ktos podejmie sie organizacji wyjazdu ? Jesli tak to sluze pomoca logistyczna i radami (w moim przypadku brak czasu uniemozliwia mi taki wyjazd).
Pozatym z ta Austria to jest tak, ze czasem na samej obwodnicy Wiednia mozna stracic kilka godzin...
Majac do dyspozycji 2-3 dni wole wypad na kamieniolomy do niemiec (blizej, szybciej, taniej) z kolei jak mam 4-5 dni to wole Baltyk (nasz lub Bornholm)
W pierwszym przypadku nie musze sie martwic o pogode, a w drugim mam wraczki... :mrgreen:
Z tego co sie orientuje to nurkowala tam Ania (Nul), kursy prowadzil tez Maciek. Niech oni napisza cos od siebie o tych nurach.
tomek.lach@kraken.pl
tel 502-83-67-37
Awatar użytkownika
Tomasz Łach
Klubowicz Krakena
Klubowicz Krakena
 
Posty: 1517
Rejestracja: 2007-03-23, 19:25
Lokalizacja: Kraken Kraków
Płeć: Mężczyzna
Stopień nurkowy: Inst.

Postautor: ad » 2010-07-19, 21:49

Tomasz Łach pisze: Pytanie tylko czy ktos podejmie sie organizacji wyjazdu ? Jesli tak to sluze pomoca logistyczna i radami (w moim przypadku brak czasu uniemozliwia mi taki wyjazd).

Kurcze Tomku jak nie TY to kto? :-(
Wrak Zen na Cyprze jest jak piękna kobieta nigdy nie masz dość :-D
Awatar użytkownika
ad
Klubowicz Krakena
Klubowicz Krakena
 
Posty: 42
Rejestracja: 2009-07-26, 19:58
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Płeć: Mężczyzna
Stopień nurkowy: początkujący

Postautor: Tomasz Francuz » 2010-07-19, 22:10

ad pisze:
Tomasz Łach pisze: Pytanie tylko czy ktos podejmie sie organizacji wyjazdu ? Jesli tak to sluze pomoca logistyczna i radami (w moim przypadku brak czasu uniemozliwia mi taki wyjazd).

Kurcze Tomku jak nie TY to kto? :-(


Nooooo może właśnie kolega ?
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Służę pomocą "lingwistyczną" :mrgreen:


P.S.
Co do przejazdu przez Wiedeń, też służe skrótoobjazdem :-P
Pozdro
T.F.

------------
Jeśli myślisz, że coś idzie dobrze - nie wiesz wszystkiego ;-)
Awatar użytkownika
Tomasz Francuz
Klubowicz Krakena
Klubowicz Krakena
 
Posty: 289
Rejestracja: 2007-03-26, 15:39
Lokalizacja: Kraków

Postautor: ad » 2010-07-19, 23:00

Tomasz Francuz pisze:Nooooo może właśnie kolega ?


Dobry kawał :mrgreen: :lol: :-D :-)

http://aquamaster.pl/nurkowiska/austria/attersee.html

http://www.austrian-divers.at/oeffnungszeiten

Gdyby ktoś był chętny to kto wie może może...
Wrak Zen na Cyprze jest jak piękna kobieta nigdy nie masz dość :-D
Awatar użytkownika
ad
Klubowicz Krakena
Klubowicz Krakena
 
Posty: 42
Rejestracja: 2009-07-26, 19:58
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Płeć: Mężczyzna
Stopień nurkowy: początkujący

Postautor: kokaroll » 2010-07-20, 21:23

Fajny pomysł! :-)
Zapraszam na wspólnego nura :-) .PW.
Awatar użytkownika
kokaroll
Klubowicz Krakena
Klubowicz Krakena
 
Posty: 159
Rejestracja: 2008-11-04, 10:03
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Mężczyzna
Stopień nurkowy: Inst.SDI/TDI

Rekonesans

Postautor: ad » 2010-07-30, 21:38

Mam zamiar zrobić rekonesans tej Austrii :mrgreen:
Czy jest ktoś chętny?
Wekend od 20 sierpnia w piątek wyjazd rano ok 6:00
podróż trwa z Krakowa ok 8 godzin :-P
Powrót w niedziele 22 sierpnia tak byśmy byli na 22:00
plan to 6 nurkowań w różnych miejscach.
Koszty
Dojazd samochodem z gazem 1600 km ok (1200 zł benzyna) (600 zł gaz) / 4 osoby
Dwa noclegi ze śniadaniem ok 80 euro /os w hotelu (może znajdziemy taniej camping )
2 obiady z kolacją 75 euro/os w restauracji ( prowiant możemy zabrać z polski )
nurkowanie
Musimy zabrać cały sprzęt włącznie z butlami najlepiej 15l
Doładowanie to koszt ok 9 euro czyli przy 5 doładowaniach 45 euro/os


http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s ... e=UTF8&z=7

Łączny koszt to ok (300 zł benzyna) (150 zł gaz) + 200 euro od osoby + wypożyczenie sprzętu (butli, itp) w Krakenie wg cennika 8-)
Ostatnio zmieniony 2010-08-05, 21:43 przez ad, łącznie zmieniany 2 razy
Wrak Zen na Cyprze jest jak piękna kobieta nigdy nie masz dość :-D
Awatar użytkownika
ad
Klubowicz Krakena
Klubowicz Krakena
 
Posty: 42
Rejestracja: 2009-07-26, 19:58
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Płeć: Mężczyzna
Stopień nurkowy: początkujący

Postautor: kokaroll » 2010-07-30, 22:21

hej Aro,temat wygląda fajnie tylko 2 dni po powrocie z urlopu sie nie wyrwę :cry: .Kurcze gdyby to był wrzesień,po połowie...
Zapraszam na wspólnego nura :-) .PW.
Awatar użytkownika
kokaroll
Klubowicz Krakena
Klubowicz Krakena
 
Posty: 159
Rejestracja: 2008-11-04, 10:03
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Mężczyzna
Stopień nurkowy: Inst.SDI/TDI

Postautor: ad » 2010-07-30, 22:25

Termin możemy zmienić :mrgreen:
może być ?
od 24 wrzesień piątek
do 26 wrzesień niedziela
Wrak Zen na Cyprze jest jak piękna kobieta nigdy nie masz dość :-D
Awatar użytkownika
ad
Klubowicz Krakena
Klubowicz Krakena
 
Posty: 42
Rejestracja: 2009-07-26, 19:58
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Płeć: Mężczyzna
Stopień nurkowy: początkujący

Postautor: mazur » 2010-07-30, 22:38

Witam jesli chodzi o sierpien to bym sie pisał :-D
Pozdrawiam Grzegorz Mazur
Awatar użytkownika
mazur
Klubowicz Krakena
Klubowicz Krakena
 
Posty: 53
Rejestracja: 2008-05-26, 13:29
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Mężczyzna
Stopień nurkowy: Divemaster

Postautor: ad » 2010-07-30, 22:42

A więc w sierpniu jadą
WYJAZD ODWOŁANY ZE WZGLĘDU NA DESZCZE :evil:

we wrześniu 24.09-26.09 drugi wyjazd :mrgreen:

1.Arek Droń
2.Karol
3.
4.
Ostatnio zmieniony 2010-08-10, 10:46 przez ad, łącznie zmieniany 1 raz
Wrak Zen na Cyprze jest jak piękna kobieta nigdy nie masz dość :-D
Awatar użytkownika
ad
Klubowicz Krakena
Klubowicz Krakena
 
Posty: 42
Rejestracja: 2009-07-26, 19:58
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Płeć: Mężczyzna
Stopień nurkowy: początkujący

Postautor: kokaroll » 2010-07-31, 21:18

W terminie wrześniowym na Zakrzówku jest konferencja nurkowa,pewnie bedą dzikie tłumy i wizurka 20 cm,dlatego termin trafiony :-D ,chyba że ktoś ma wielkie chęci i zostać tutaj :-)
Zapraszam na wspólnego nura :-) .PW.
Awatar użytkownika
kokaroll
Klubowicz Krakena
Klubowicz Krakena
 
Posty: 159
Rejestracja: 2008-11-04, 10:03
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Mężczyzna
Stopień nurkowy: Inst.SDI/TDI

Postautor: ad » 2010-08-01, 01:53

podobno tam wizura w najgorszym wypadku to 10 metrów :-P
zobaczymy :mrgreen:
Wrak Zen na Cyprze jest jak piękna kobieta nigdy nie masz dość :-D
Awatar użytkownika
ad
Klubowicz Krakena
Klubowicz Krakena
 
Posty: 42
Rejestracja: 2009-07-26, 19:58
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Płeć: Mężczyzna
Stopień nurkowy: początkujący

Postautor: Nul » 2010-08-01, 15:34

Tomasz Łach pisze:Z tego co sie orientuje to nurkowala tam Ania (Nul), kursy prowadzil tez Maciek. Niech oni napisza cos od siebie o tych nurach.

Zgadza się, Tomku, Ania tam nurkowała. Chyba nigdy nigdzie relacji z tych nurkowań nie pisałam, a szkoda. Spróbuje coś napisac, tylko nie dzisiaj już.

Ja akurat byłam tam w maju, z nieciekawą pogpda. Potem byłam we wrzesniu, ale wtedy już własnie w innych jeziorach, Gosau, Grundl, Galstaettersee. Chyba jednak Atter było ciekawsze, choc oczywiście nurkowanie na tych 933 metrach dawało jakies fajne odczucie. Tyle że akurat tam jest słabiej z infrastrukturą... Stop, miałam nie dzisiaj opisywać, bo trochę się już spieszę...

Właściwie... chętnie... bym... jeszcze... kiedyś... pojechała...
A, w którymś Wielkim Błekicie Jacek Madejski chyba opisywał ten nasz wyjazd. Może to mam?
Awatar użytkownika
Nul
Klubowicz Krakena
Klubowicz Krakena
 
Posty: 213
Rejestracja: 2007-12-03, 16:33
Płeć: Kobieta

Postautor: ad » 2010-08-05, 21:53

Dojazd samochodem z gazem 1600 km ok (1200 zł benzyna) (600 zł gaz)
Sorki wcześniej podałem obliczenia jakbyśmy jechali na benzynie :-P
Jestem w kontakcie z bazą nurkową http://www.nautilus.at/ więc będziemy wiedzieli dzień przed wyjazdem jakie tam są warunki i widoczność :mrgreen:
Dali mi również namiary na komorę deko http://www.druckkammerzentrum-traunstein.de/ 15 min helikopterem oraz adresy najbliższych szpitali ok 20 km od ich bazy.
Jest również camping 4km od bazy więc noclegi będą tańsze (może weźmiemy namiot ?).
Istnieje też możliwość nabicia butli 200 i 300 bar także nitroxem. Podobno są jedyni w okolicy co oferują tego typu usługę :-P (to może być ściema), są również możliwości nabicia do 200 bar przez 24 godziny ale tylko powietrzem w specjalnych urządzeniach na kartę obok jeziora.
Niestety jest obowiązek wykupienia zezwolenia tz. Dive Card która kosztuje 15 euro od osoby na cały rok i jest ważna na kilka jezior w okolicy.
Obecnie wizurka waha się od 3-10 metrów więc nie jest rewelacyjna :cry:
to wszystko przez te deszcze :evil:
Wrak Zen na Cyprze jest jak piękna kobieta nigdy nie masz dość :-D
Awatar użytkownika
ad
Klubowicz Krakena
Klubowicz Krakena
 
Posty: 42
Rejestracja: 2009-07-26, 19:58
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Płeć: Mężczyzna
Stopień nurkowy: początkujący

Następna

Wróć do Miejsca nurkowe

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości