Jaka pianka?

[Slawek]

Witam,
temat pewnie nienowy, ale wyszukiwarka pokazuje tylko zgubione/znalezione...

Jestem na kupnie pianki i zastanawiam się nad Mares 5.4.3 lub Pioneer 5mm.
Docelowe zastosowanie tam gdzie suchy już nie jest potrzebny. Chrzest ma nastąpić w Sharm el Sheikh pod koniec stycznia.
Z góry dzięki za każda opinie.

[GrzegorzG]

W styczniu w Egipcie z pianką 5mm nie powinieneś zmarznąć, w lecie nieraz trzeba się wręcz schładzać przed nuraniem. Na pewno przydałby się dodatkowo kaptur bo lubi wtedy mocno wiać po uszach.
Ja na takie wyjazdy planowałem kupić 3 mm bo dodatkowo jest lżejsza i łatwiej się ją ubiera ale myślałem tylko o miesiącach letnich. W zimie w 3 raczej mogłoby być trochę zimno przy większej liczbie nurkowań.
Biorąc

[Slawek]

Dzięki za info.
Nawiązując do tego co powiedziałeś, że 3mm w zimie to trochę mało, zastanawiam się nad Trilastic'iem 5.4.3. Nie miałem okazji tego używać i nie wiem czy nie będzie za zimny (ze względu na 4.3) - natomiast jest o lżejszy od Pioneer'a i łatwiej się go zakłada.
Wiem, że to pytanie jest z cyklu wyższości świąt BN nad Wielkanocą... jednak opinii o trilastic'u nie znalazłem za dużo, a strasznie mnie kusi.