Hej,
Jeden mój kumpel zadał mi pytanie o samochodową wersję dojazdu na Scapa (wybierają się w przyszłym roku), a ja akurat przerabiałam tylko podróż samolotowo-pociągową, więc mu nie pomogę.
Chodziłoby mu o info takie praktyczne, powiedzmy "uwagi po" czy wskazówki, jakieś pułapki, tego typu wrażenia/fakty.
Gdyby ktoś chciał się podzielić takimi wspomnieniami, to pewnie kolega będzie wdzięczny :)
Pozdrowienia!
N.