grubo po niewczasie, ale i tak wyjątkowo szczere i z całego kociego serduszka GRATULACJE ślicznej seteczki!
setka na ilość była.
setka na długość była.
teraz setka na głębokość! w wykonaniu Nul'a i Tomka F. - suuuuper!
Gratulacje dla Tomka za skuteczne uratowanie tmx:
Nul pisze: Oraz za ratowanie mojego trymixu, który zamierzał się oddalać niekontrolowanie akurat w TYM dniu :)
Gratulacje dla Ani za fajowe opisanie tych przeżyć! Mimo, że ja to tak co najwyżej 2/5 z tego to i tak odczucia bardzo bardzo podobne, co do cyferek na kompie czy manometrze..
A czy... podzielicie się jeszcze nieco bardziej planem i przeżyciami?
W ile czasu udało się osiągnąć głębokość? Tzn. jak szybko się spadało i jak to było?
Jakie butle? Ile gazu? Ewent. jakie deco, jeśli to nie tajemnica i chce się Wam pisać..
Jaka temperatura? Co ciekawego na deco? Jak z termiką? Jak z fizjologią? Pić się nie chciało? Zimno było/ciepło? Żyje coś na tej stówie?
Te i inne pytania zadaję z czystej ciekawości :)
nurkiciunia chwilowo znów dostępna internetowo