http://www.tvp.info/16746823/smierc-nur ... -niewybuch
45-latek zginął, gdy w rzece prawdopodobnie eksplodował niewybuch. Mężczyzna pasjonował się militariami, w pobliżu jego ciała znaleziono wykrywacz metalu i narzędzia.
W sobotę wieczorem do policjantów z Młynar (woj. warmińsko-mazurskie) zgłosiła się kobieta, której mąż miał nurkować w rzece Pasłęce i nie wrócił do domu. Policjanci rozpoczęli poszukiwania w Olkowie na terenie gminy Godkowo. Tam najpierw odnaleziono samochód mężczyzny, a później szczątki ludzkie.
Z ustaleń policjantów wynika, że mogło dojść do wybuchu niewypału, który znajdował się w rzece. 45-latek pasjonował się poszukiwaniami militariów. Na miejscu odnaleziono wykrywacz metali, narzędzia. Prawdopodobnie mężczyzna podczas nurkowania w rzece Pasłęce natrafił na niewypał, który chciał wydobyć. Okoliczni mieszkańcy potwierdzili tę wersję, jak mówili, słyszeli hałas pomiędzy godziną 12 a 13, lecz nie wiedzieli, co było jego źródłem.
Policyjne działania prowadzone były do godz. 4.00 rano w niedzielę. Prace wznowiono od godziny 9.00. Miejsce wypadku do dalszych poszukiwań i oględzin przygotowali saperzy.